16:14

Lovely - Luxe Girl nr 6. Recenzja

Zacznę od tego, że strasznie nie lubię różowego koloru, czy w ubiorze, makijażu ogólnie róż był u mnie na liście najmniej lubianych kolorków. Do tej pory jedynym wyjątkiem był pudrowy róż. O dziwo kolor od Lovely pokochałam od pierwszego pomalowania. Tym bardziej, że ten lakier jest matowy (to co właśnie kocham najbardziej <3). Kolekcja Luxe Girl jest limitowana w jej skład wchodzą: 4 kolory nadające efekt matowej powierzchni z dodatkiem błyszczących brokatów i 3 naturalne odcienie o piaskowej fakturze z dodatkiem błyszczących refleksów. Ja na piaski się nie skusiłam gdyż średnio przepadam za piaskowcami.
Cena: ok. 8 zł.
Dostępność: Ja swój mam z Rossmanna z półki Lovely.
Kolor: Lekko ciemny, "brudny" róż z dodatkiem złotych drobinek.
Krycie: Jedne warstwa daje nam świetne krycie ale z przyzwyczajenia dałam dwie i nie widziałam zbyt dużej różnicy.

Tak lakier wygląda na pazurkach. Na dwóch zrobiłam wzorek stempelkowy, a na pozostałe pazurki dałam czarne cyrkonie.
Do manicure użyłam:
  • Lakier Lovely Luxe Girl nr 6
  • Lakier Essence nail art Stampy
  • Blaszkę XIUYA-11
  • Czarne cyrkonie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, każdy z nich daje mi motywację i kopa do działania. Napisz, a na pewno zajrzę do Ciebie :*.

Copyright © 2016 Ajsza's Passion , Blogger