Co prawda post jest spóźniony i powinien pojawić się najpóźniej w niedzielę ale najważniejsze, że w ogóle coś zmalowałam. Miałam teraz mało czasu bo miałam egzaminy, egzaminy i jeszcze raz naukę. Ale opłacało się odstawić pazurki na dalszy plan bo egzaminy zdałam na same 5 :D(brawo ja). Ale już dosyć tych przechwałek i napiszę wam trochę o pazurkach. Powstały one na projekt u Pauliny. Tematem przewodnim tak jak widzicie był zimowy las. Tym razem postawiłam na ręczne zdobienie i trochę zabawy z lakierem magnetycznym.
Opowiem wam na jaki "genialny" pomysł wpadłam. Kupiłam pisak magnetyczny ale okazało się że on odpycha opiłki przez co smuga jaka powstaje robi się ciemna. Pomyślałam, że skoro jedna strona magnesu odpycha to druga powinna przyciągać. Rozwaliłam cały pisak aby się dostać do magnesu i go odwrócić a tu zonk, druga strona też odpycha opiłki xD. Więc zostałam z rozwalonym pisakiem i tylko malutkim kawałeczkiem magnesu i żeby go używać muszę go przymocować do jakiegoś metalowego przedmiotu(tym razem były to kombinerki którymi rozwaliłam cały pisak). Więc śmiech na sali, ale dobra lekcja na przyszłość ;).
A teraz pokaże wam co ciekawego zmalowała.
Na serdecznym pazurku mam stempelki ale cała reszta jest zrobiona własnoręcznie. Jak na moje zdolności to wyszło całkiem całkiem. Na śnieg dałam niby syrenkę jednak syrenki mi to nie przypomina, a na zdjęciach wcale nie widać tego efektu.
Ten pyłek czy jak to nazwać ma drobinki fioletowe ale na zdjęciach tego nie widać. A szkoda bo efekt wygląda całkiem ciekawie.
Tak wygląda efekt jaki zyskałam lakierem magnetycznym i tym prowizorycznie zrobionym magnesem. Starałam się na każdym z pazurków zrobić taki sam wzór, nie do końca wyszły tak samo ale wzorkiem i tak ten efekt jest schowany.
Do zdobienia użyłam:
- Lakier magnetyczny Boulevard
- Lakier Rimmel
- Top Sally Hansen
- Farbki akrylowe
- Niby syreni pyłek
- Blaszkę do stempli XY11
- Zapomniałam na zdjęciu umieścić magnes, stempel i pędzelek
Ciekawe pazurki. :) Ja jeszcze nie próbowałam tego efektu z lakierem magnetycznym. Jak na razie mnie aż tak nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten paznokieć z domkiem! Jest bardzo uroczy :)
OdpowiedzUsuń