14:58

W poszukiwaniu idealnej bieli - Rimmel 60 Seconds Super Shine nr 703. Recenzja

W poszukiwaniu idealnej bieli - Rimmel 60 Seconds Super Shine nr 703. Recenzja
Cześć ;). Chciałam poruszyć temat idealnej bieli. Jak każda lakiero-maniaczka wiem, że ciężko znaleźć taką biel która pod każdym względem będzie zadowalająca. Dzisiaj pod odstrzał idzie Rimmel 60 Seconds nr 703. Dla tego lakieru zabrakło nie wiele do bycia idealnym. Z koloru jestem zadowolona, jest to biel z maleńkimi drobinkami których praktycznie nie widać. Wszystko byłoby ładnie pięknie gdyby nie to, że przy nakładaniu drugiej warstwy pojawiły się smugi. Aby tego uniknąć trzeba poczekać aż pierwsza warstwa bardzo dokładnie wyschnie przed nałożeniem drugiej. Pędzelek jest szeroki i wygodnie się nim maluje. Konsystencja jest idealna, niestety lakier w butelce szybko robi się gęsty(zauważyłam to również przy innych lakierach z serii 60 Seconds) ale nawet jak zgęstnieje to nic straconego bo wtedy świetnie sprawdza się do stempli. Lakier na paznokciach trzyma się do 5 dni nie odpryskuje, a raczej delikatnie ściera. Jestem z niego zadowolona ale do idealnej bieli jeszcze trochę mu brakuje. Zapraszam na zdjęcia ;).







Podsumowując
Rimmel 60 Seconds nr 703
Cena: ok. 12 zł
Dostępność: Chyba w każdej drogerii (Rossmenn, Dayli, Natura, Hebe itp.)
Kolor: Biały z maleńkimi drobinkami
Krycie: Dwa krycia
Pędzelek: Szeroki
Trwałość: Do 5 dni
Moja ocena: 4/5

Co sądzicie o tym lakierze? Znalazłyście już swoją idealną biel? Do następnego, buziaki :*

17:13

Projekt Tęcza 2 - Tęcza

Projekt Tęcza 2 - Tęcza
Hej! Dzisiaj przychodzę do was z jakże smutnym postem :(. Tak to ostatni tydzień projektu u Aggi eN. Jestem z tego powody strasznie ale to strasznie zasmucona. Mam wrażenie jakbym dopiero wczoraj się dowiedziała o tym projekcie a tu BUM! I mamy ostatni tydzień. Cała zabawa strasznie mi się spodobała, a jak niektórzy wiedzą pierwszy raz brałam udział w projekcie. Na ten tydzień miałam mnóstwo pomysłów, jednak każdy z nich opierał się na Ombre/Gradient (w zasadzie nie wiem czym się różni Ombre i Gradient ale różnie takie zdobienia są nazywane). Niestety z mojego tęczowego Ombre nie byłam w pełni zadowolona. Albo za dużo jakiegoś kolorku wyszło, albo zahaczyłam paznokciem i w ostateczności postanowiłam to jakoś zakryć bo szkoda mi było robić większość paznokci od nowa więc padło na Water Marble którym ostatnio zaraziła mnie Myffa Nails. Chciałam zrobić coś a'la paseczki przy użyciu czarnego i bezbarwnego lakieru. Niestety bezbarwny lakier połączył się z ciemnym co w ostateczności za bardzo przykryło jasne Ombre i wyszło jak dla mnie za ciemno.  Przejdę do zdjęć.

Tak prezentuje się Ombre. Jak widać wskazujący paznokieć został brutalnie napadnięty przez paznokieć z drugiej ręki. I przy malowaniu wyszło więcej czerwonego niż planowałam, a za mało fioletowego i zieleni.




 Do zdobienia użyłam:

Do ombre:
  • Lakier Wibo Summer Extreme Nails nr 535
  • Lakier Rimmel Rita Ora nr 860 (Bestival Blue)
  • Lakier Wibo Extreme Nails nr 548
  • Lakier Wibo Hello Summer nr 6
  • Lakier Wibo Summer Extreme Nails nr 520
  • Lakier Miyo nr 165 (Sweet Carrot)
Do Water Marble
  • Lakier Golden Rose Rich Color nr 35
  • Lakier bezbarwny UP Girls
    Wszystko pokryłam Utwardzaczem Orkidc

    Do tych pazurków mam mieszane uczucia ale bardziej jestem na tak ;). A wy co o nich sądzicie?

11:56

Nagroda od Paulinki

Nagroda od Paulinki
Hej. Dzisiaj kolejny post chwalipięty. Chyba jak każdy uwielbiam wygrywać i tym razem poszczęściło mi się w rozdaniu na blogu Lakiernia Pulinki . Nagroda dotarła dzisiaj po południu i muszę przyznać, że trochę czasu minęło zanim się do niej dobrałam, a to za sprawą taśmy której Paulinka nie żałowała (chociaż miałam pewność, że nic nie zostało uszkodzone). Oczywiście więcej przy tym było śmiechu niż nerwów ;). Co do nagrody wiedziałam co będzie się w niej znajdować ale jeden lakier dostałam w gratisie i jestem z niego mega mega zadowolona ;D chodzi tutaj o My Secret nr 104. Podobny mam z Lovely który raczej okazał się bublem niż perełką więc tym bardziej się cieszę bo od razu trafił na moje pazurki i muszę przyznać jest CU-DO-WNY! W paczuszce znajdowały się lakiery z firm których jeszcze nie miałam okazji testować więc jestem w siódmym niebie, że będę mogła je wypróbować. Oprócz lakierów dostałam masełko do ust Nivea. Wiem że jest to raczej post "zapychacz" i nie wielu z was się nim zainteresuje jednak mimo to lubię pokazywać wam moje nagrody, może dzięki temu przekonacie się że czasem warto zaryzykować i pobudzić swoją kreatywność.




Urocza jest karteczka z gratulacjami od Paulinki, niby nic takiego trochę różowego długopisu i kilka zdań, a uśmiech miałam od ucha do ucha. Jeszcze raz bardzo dziękuję za wspaniałą nagrodę. ;*

Co myślicie o postach chwalipięty? Ja mam nadzieję, że u mnie będzie ich jeszcze więcej ;) Uwielbiam dostawać nagrody ale tym razem to ja chciałabym kogoś uszczęśliwić kosmetykami. Co wy na to abym to ja zrobiła rozdanie? Znajdą się jakieś chętne?
Do następnego Buziaki :*

15:49

Pomadka w kredce - Lovely Color Wear nr 1, 3 i 6 | Recenzja

Pomadka w kredce - Lovely Color Wear nr 1, 3 i 6 | Recenzja
Witam. Tak jak w tytule widać, dzisiaj przychodzę do was z recenzją jakże wspaniałej pomadki jaką jest Color Wear od Lovely. Wszystkie trzy otrzymałam w nagrodę i już dawno dawno chciałam wam je przedstawić niestety jak nie brak czasu to "zimno" na ustach(ahh osłabienie organizmu daje o sobie znać) Ja mam kolorki nr 1, 3 i 6 i muszę przyznać jestem w szoku jeśli chodzi o nr 3 ponieważ do tej pory wolałam ciemniejsze pomadki a tu proszę, taki cudowny róż stał się moim ulubieńcem. To właśnie ona najczęściej gości na moich ustach. Produkt ten jest bardzo tani a jakże trwały, trzyma się na ustach do dwóch godzin jak nie dłużej. Z jedzeniem w miarę daje radę ale raczej przy obiedzie składającym się z dwóch dani nie ma szans. Wykończenie ma lekko matowe co bardzo mnie cieszy ponieważ nie przepadam gdy coś mi się świeci, błyszczy na ustach. Zauważyłam, że kolorek nr 1 jest trochę słabszy od reszty, ma gorsze krycie ale to tylko moje odczucie, u was może być inaczej. Pomadki nie podkreślają skórek a raczej je zakrywają, nie wysuszają. Kredki suną po ustach jak masełko ohh jak cudownie się nimi maluje, a ich zapach jest cudowny pierwszy raz spotkałam się z takim zapachem w pomadkach ciężko mi go opisać to trzeba sprawdzić samemu ;) (tym bardziej, że teraz w Rossku jest na nie przecena) .

Co mówi producent
Pomadka do ust z formułą długotrwałą w formie kredki. Kremowa tekstura umożliwia łatwą i precyzyjną aplikację na ustach, zapewniając maksymalny komfort oraz trwały, intensywny, matowy kolor. Dostępna w 4 kolorach.

Osobiście nie mam żadnych zastrzeżeń do Color Wear i zgadzam się w pełni ze słowami producenta. Co tu dużo pisać, jest to miłość do pierwszego pomalowania, na ustach wygląda fantastycznie. Teraz zapraszam na zdjęcia.


    Pierwszy kolor to nr1, środkowy to nr3, a ostatni to nr6
 



Moim ulubieńcem jest nr3 <3. Ale jak najbardziej nr6 przypadł w moje gusta.

Podsumowując:
Cena: ok 8zł
Dostępność: Rossmann półka Lovely
 Kolor:
  • nr1- w moim odczuciu jest to malinowa czerwień
  • nr3- delikatny róż
  • nr6- czerwony lekko wpadający w bordowy
Krycie: Dobre krycie, pół matowe/satynowe
Trwałość: Do dwóch godzin
Ilość: 2g
Opakowanie: Przezroczysta zatyczka, opakowanie w kolorze pomadki, srebrna końcówka(pokrętło)
Zapach: Przyjemny
Ocena: Color Wear jestem ogromnie zadowolona ocena to 5/5

Co myślicie o tych pomadkach? Macie je w swojej kolekcji? Jeśli nie to zapraszam do Rosska puki przecena trwa ;D z przeceną kosztuje 5,99zł to naprawdę mało jak za tak wspaniały produkt.

16:45

Przywołujemy Wiosnę! | Projekt Tęcza 2 - Srebrny

Przywołujemy Wiosnę! | Projekt Tęcza 2 - Srebrny
Hej ;). Co prawda do kalendarzowej wiosny mamy jeszcze miesiąc. Jednak już nie mogę się doczekać jak wszystko zacznie budzić się do życia. Stąd pomysł na kolorowe różyczki na paznokciach. Ten tydzień do projektu u Aggi eN był dla mnie ciężki. Brak pomysłu co tu zmalować, a gdy zbliżała się sobota nagle pomysłów miałam co nie miara. Ostatecznie padło na kwiaty które w ostatnim czasie często goszczą na moich pazurkach. Nie chciałam iść na łatwiznę jak od x tygodni i znowu robić stempelki, oczywiście mały element jest zrobiony tą metodą a mianowicie srebrne "paseczki" na paznokciach wskazujących i środkowych. Niestety ciężko je uchwycić na zdjęciu, ale dałam radę :D. Kupiłam nową żarówkę tym razem o chłodnej barwie aby zdjęcia były lepsze i jeszcze nie umiem ją dobrze ustawić aby wychodziły one idealnie ale praktyka czyni mistrza więc w końcu kiedyś się uda. Wracając do pazurków, tak jak wyżej pisałam na dwóch paznokciach  gdzie są paseczki bazowym kolorem jest lakier Loreal i po trzy różyczki na każdym z paznokci. Na pozostałych zagościł piaskowiec od Wibo. Nie pamiętam kiedy ostatnio użyłam aż tyle lakierów do jednego zdobienia a było ich 8(na zdjęcie zapomniałam dodać lakier którym robiłam stempelki) Przejdę do zdjęć.








 Do zdobienia użyłam:
 
  • Lakier Wibo Royal Manicure nr 3
  • Lakier Loreal Paris Color Riche nr 850 (Lemon Meringue)
  • Lakier Wibo Perfume nr 1
  • Lakier Wibo Extreme Nails nr 548
  • Lakier Wibo Hello Summet nr 2
  • Lakier Bell Air Flow 
  • Lakier Lovely Fast Dry nr 4
  • Lakier Vollare Cosmetics (jako lakier do stempli)
  • Blaszka do stempli XIUYA-13
  • Stempel Marshmallow  

    Jak wam się podoba takie zdobienie? Ja jestem ogromnie zadowolona z nich, tym bardziej że takie różyczki robiłam pierwszy raz. Może nie są idealne ale jak na pierwsze próby to całkiem całkiem mi to wyszło.  Dajcie znać co o nich sądzicie :*

14:24

Paznokcie Walentynkowe | Lovely - Lakier Luxe Girl nr 2 Recenzja

Paznokcie Walentynkowe | Lovely - Lakier Luxe Girl nr 2 Recenzja
Hej. Dzisiejszy dzień zbliża się ku końcowi. Dla jednych jest zwykła niedziela, a dla drugich walentynki. Ja jakoś hucznie nie obchodzę tego dnia ale nie mam nic przeciwko by na moich pazurkach pojawił się motyw miłosny <3. Takie same pazurki zrobiłam dwa dni temu dla mojej koleżanki. A na swoje nie miałam żadnego pomysłu więc zrobiłam "Twinmani". Aż żałuję, że nie wzięłam od koleżanki zdjęć z jej pazurkami. Miały byście porównanie jak zdobienie prezentuje się na moich paznokciach, a jak na szpiczastych.
Ostatnio moją ulubioną metodą na zdobienie są stemple które wykorzystałam także dzisiaj. Bazowy kolorek to  wymieniony w tytule Luxe Girl nr 2 Przepiękny kolor <3. Lakier ma wykończenie matowe więc są dwa rodzaje zdjęć, matowe i z połyskiem. Złotym kolorem zrobiłam stemple na środkowym paznokciu są walentynkowe napisy, a na serdecznym usteczka.

Z lewej mat, z prawej połysk

 Stempel Marshmallow którego użyłam. Niestety nie z każdym lakierem się lubi. Czasami nie zbiera całych wzorów z blaszki. Macie jakiś pomysł czemu się tak dzieje?



 Do manicure użyłam:
  • Lakier Lovely Luxe Girl nr 2
  • Lakier Vollare Cosmetics (jako lakier do stempli)
  • Blaszka do stempli XIUYA-19
  • Stempel Marshmallow 
Prz okazji od razu pokażę jak przyozdobiłam rękę do konkursu "manicure & biżuteria" dla Klubu Miłośniczek Pięknych Paznokci. Pierścionek z sercem otrzymała moja mama gdy mój tato jej się oświadczył, a następnie po x latach przekazała go dla mnie. A co myślicie o takich pierścionkach do połowy palca? Ja je uwielbiam <3

 Lovely - Lakier Luxe Girl nr 2
Lakier ten dostałam jako nagrodę co mnie bardzo cieszy bo sama na niego polowałam.W opis kolekcji nie będę się zagłębiać ponieważ już pisałam o nich a dokładnie tu  "Link" od razu macie opisany lakier z tej kolekcji ale nr 6.

Lovely Luxe Girl nr 2
Cena: ok. 8 zł
Dostępność: Rossmann półka Lovely
Kolor: Bordowy z drobinkami w złotych i miedzianych kolorach 
Krycie: Dwa krycia
Trwałość: W ciągu dwóch dni mat się ściera, ogólnie lakier wytrzymuje na paznokciach 4dni
Moja ocena: 3+/5 (punkty poleciały za trwałość)

Macie w swojej kolekcji ten lakier? Co o nim sądzicie. A może chcecie jakieś rozdanie z lakierami od Lovely? Co wy na to ? Buziaki :*

16:13

Projekt Tęcza 2 - Granatowy | Naklejki do Frencha od Wibo Diamond Tip. Recenzja

Projekt Tęcza 2 - Granatowy | Naklejki do Frencha od Wibo Diamond Tip. Recenzja
Witajcie ;).  Dzisiaj kolejne zdobienie do projektu u Aggi eN oraz recenzja naklejek od Wibo. Najpierw zajmę się projektem. Tym razem głównym kolorem jest granatowy. Macie takie dni, że dokładnie wiecie co chcecie namalować i jak to ma wyglądać, a podczas malowania jedno złe drgnięcie ręki psuje wszystko? Tak właśnie miałam w tym przypadku. W związku z tym, że w niedzielę wypadają walentynki chciałam w swoim manicure zrobić motyw miłosny. Na środkowym paluszku miało być granatowe serduszko na złotym tle, niestety zły ruch ręką i wyglądało jakby je samochód przejechał ;p. Już nie chciało mi się wszystkiego zmywać i robić od nowa. Więc wyszło tak jak pozostałe paznokcie. Najpierw pokryłam paznokcie złotym brokatowym lakierem, po wyschnięciu nakleiłam wymienione w tytule naklejki, następnym krokiem było pokrycie paznokci granatowym lakierem oraz odklejenie naklejek. Po wyschnięciu nałożyłam utwardzacz i to tyle. Mimo niefortunnego wypadku i tego że naklejki nie do końca chciały współgrać oraz, że musiałam robić poprawki pędzelkiem i tak jestem zadowolona z końcowego efektu. Zapraszam do oglądania zdjęć.




Do zdobienia użyłam:

  • Lakier Wibo Art Liner 
  • Lakier Wibo Wow Glamour Satin nr 1
  • Naklejki Wibo Diamond Tip

    Zdobienie jest dla was na tak czy na nie? ;) Może macie jakieś uwagi, pytania, prośby? Śmiało piszcie w komentarzach. 

    Naklejki do Frencha od Wibo Diamond Tip
    Teraz czas na naklejki i będzie to szybka recenzja. Niestety jestem z nich niezadowolona. Bardzo lubię kosmetyki marki Wibo, co widać po postach (większość kosmetyków jest Wibo albo Lovely a recenzje są pozytywne lub przynajmniej neutralne) Jednak te naklejki są dla mnie na nie! I piszę to z wielkim żalem. Naklejek jest zaledwie 30 a kosztują ponad 5 zł. Po naklejeniu szybko się odklejają, lakier "wchodzi" pod nie co niszczy cały efekt. Starałam się mocniej docisnąć żeby lepiej się trzymały, cóż z marnym skutkiem. Szybciej się odkleiły niż ja z nimi walczyłam. Sporo musiałam nadrobić pędzelkiem aby zdobienie jakoś to wyglądało.   

    Podsumowując:
    Cena: 5,29 zł
    Ilość: 30 sztuk
    Jakość: Słaba
    Ocena: 1/5

    A wy co sądzicie o naklejkach? Sprawdziły się wam, czy równie tak jak ja jesteście z nich niezadowolone? Każdy wasz komentarz jest dla mnie natchnieniem do kolejnych postów więc śmiało piszcie, czy to będą ohy i ahy lub uwagi  z chęcią się zapoznam z waszą opinią ;).
    Buziaki i do następnego :*
Copyright © 2016 Ajsza's Passion , Blogger